Badania astrologii – analiza astrologiczna

Robert Marzewski
www.robertmarzewski.pl

     Badania astrologii, by mogły być w ogóle prowadzone, powinny określać przedmiot badań w bardzo konkretny sposób. Innymi słowy ważny jest nie tylko model teoretyczny, ale też i jasno określony obiekt, który badaniom podlega. W przypadku astrologii w wielu przypadkach będzie to analiza astrologiczna.
Na początku chciałbym wytłumaczyć się z terminu „analiza astrologiczna”. Uznałem za właściwe stosowanie jego właśnie, aby odróżnić opracowania sporządzane na potrzeby badań od tych, które sporządzane są w ramach normalnej praktyki astrologicznej. Te drugie tworzone są ze względu na właściciela horoskopu. Stąd też mówić mogą o wielu subtelnościach, których identyfikacja właścicielowi horoskopu przychodzić może z trudem. Jest to normalne, bo przecież nie chodzi o stworzenie horoskopu, z którym zgodzi się jego właściciel, ale takiego, który właściciela horoskopu czegoś nauczy, wyjaśni mu zarówno oczywiste elementy jego osobowości, jak i najskrytsze zakamarki duszy. To w odniesieniu np. do horoskopu urodzeniowego. Jeśli chodzi o horoskop prognostyczny, to astrolog w ramach swojej praktyki mówi o zdarzeniach bardzo prawdopodobnych, a nawet niemalże pewnych, jak i tych, które wcale nie muszą się wydarzyć, a są jedynie możliwe. W ramach badań chodzić będzie jednak o ten pierwszy rodzaj, tj. analizę astrologiczną. W zasadzie jest to termin ogólny. Rozumując ściśle, horoskop wykonywany dla klienta też oczywiście jest analizą astrologiczną. Nie chodzi mi tu jednak o tworzenie jakiejś klasyfikacji, a jedynie odróżnienie analiz wykonywanych na potrzeby badań od horoskopów wykonywanych dla klienta. Stąd też przyjąć należy, że termin „analiza astrologiczna” odnosi się jedynie do tych wykonywanych na potrzeby badań, nie zaś do horoskopów wykonywanych dla klienta.
Analizy astrologiczne mogą przyjmować rożne formuły, zależnie od badań, jakie w danym przypadku będą prowadzone. Poniżej przedstawiam wymogi, jakie powinna spełniać analiza astrologiczna w badaniach typu wybór z różnicy.

W pracy badawczej należy wiedzieć, co tak naprawdę się bada. To zaś w naszym przypadku oznacza, że należy ustalić pewne zasady, które będą ujednolicały sporządzane na potrzeby badań analizy, najlepiej w sposób zgodny z regułami astrologii, a przy tym uwzględniający warunki, jakie powinna spełniać analiza sporządzana dla celów badawczych, w odróżnieniu od horoskopu opracowywanego dla klienta przez astrologa.
Podane poniżej uwagi mogą się zazębiać. Uznałem jednak, że mimo podobieństw, trzeba je wszystkie wyróżnić osobno.

  1. Analiza nie powinna zawierać żadnych identyfikujących właściciela kosmogramu danych znanych astrologowi, takich jak np. data, godzina, miejsce urodzenia, czy choćby pora dnia.Dotyczy to także danych dotyczących samego kosmogramu odnoszących się do szczegółów umożliwiających identyfikację, jak położenia Słońca czy planet w znakach, czy jakichkolwiek innych. Nie należy innymi słowy stosować terminologii astrologicznej.
    Także i wypowiedzi należy formułować w sposób, które uniemożliwia identyfikację płci, jeśli jest to istotne w danych badaniach. Np. nie należy pisać: „Jest Pani osobą ambitną”, ale „Horoskop wskazuje na duże ambicje”.

  2. Podstawową sprawą jest uwzględnienie struktury kosmogramu. Ma ona określać niejako anatomię osobowości, a także wskazywać na hierarchię poszczególnych elementów kosmogramu. W szczególności należy tu uwzględnić ogólną budowę kosmogramu z naciskiem na typy kosmogramów: wiązka, miska, lokomotywa, wiadro, rozprysk itd. Ważne też są figury planetarne jak np.: półkrzyż, krzyż, cała gama trójkątów, stellum itd.
    Czasami, jeśli byłoby to czytelne dla właściciela kosmogramu, warto strukturę zarysować na samym początku, kiedy np. kosmogram wskazuje na osobowość bardzo jednoznacznie sprofilowaną lub też wyraźna jest dwoista natura osobowości.
    Chodzi o to, żeby odnieść się zasadniczo do jakiejś całości, nie zaś spraw jednostkowych, a już na pewno nie należy zaczynać analizy do rzeczy marginalnych.

  3. W ramach struktury kosmogramu dostrzegalna jest jakaś hierarchia ważności poszczególnych elementów. Często to jest Słońce i znak, w którym się ono znajduje, czy też układ planet, w którym Słońce uczestniczy. Ale nie zawsze tak być musi. Na pewno też w pierwszym rzędzie trzeba wziąć pod uwagę planety na ascendencie, władcę ascendentu oraz najdokładniejsze aspekty, jeśli biorą w nich udział planety indywidualne.
    W szczególności nie należy skupiać się w pierwszym rzędzie na elementach, które z jakiś (subiektywnych) względów mogą być interesuje dla astrologa lub dlatego, że sobie nagle w związku z nimi o czymś przypomniał. Takie postępowanie może być postrzegane jako na przykład kierowanie się intuicją, ale nie jest to dobra metoda. Intuicja oczywiście jest niezbędna, ale analiza powinna opierać się zasadniczo na określonych regułach, dla których intuicja jest wartością dodaną i nie powinna ona być mylona z jakąś dowolnością stosowanych reguł, bądź tym bardziej ich brakiem.

  4. Wspomniany przez jednego z astrologów uczestniczących w badaniach dylemat pierwszeństwa domów bądź znaków jest pozorny. Rzecz w tym, że znaki we właściwy sobie sposób zabarwiają położone w nich planety, odnosząc się w ten sposób do określonych cech osobowości właściciela kosmogramu. Domy zaś wskazuję na sfery życia. W konkretnym przypadku, do którego to się odnosiło, dotyczyło to kwestii, czy osobowość właściciela kosmogramu jest stała (bo Słońce z Wenus w Byku w opozycji do Marsa z Saturnem w Skorpionie), czy też zmienna, bo planety te są w domach zmiennych, tj, III i IX. Odnosząc się do wspomnianych planet i znaków, nie ma wątpliwości, że bliżej tej osobie do cech klasyfikowanych jako jakość stała.

  5. Należy mieć świadomość, że analizując kosmogram, musimy brać pod uwagę tak naprawdę 3 języki: język astrologii, język astrologów, język naturalny.

    • Język astrologii – Odwołuje się do archetypów, pojęć, które usiłujemy zrozumieć, ale których w pełni w ich czystej postaci nigdy nie pojmiemy, bo zawsze przedstawiają się nam w sposób zmieszany, ponieważ nigdy nie możemy doświadczyć treści związanych tylko z np. jakimś pojedynczym znakiem, czy jakąś pojedynczą planetą. Zawsze doświadczamy w najlepszym razie pewnej grupy elementów kosmogramu, a zwykle całego kosmogramu lub wręcz zespołu kosmogramów.

    • Język astrologów – To nim astrolodzy próbują nazywać archetypy astrologiczne, stosując np. podział na znaki i domy stałe czy zmienne. To ma w jakiejś mierze przybliżać astrologów do rozumienia archetypów w sposób zgodny z językiem naturalnym, ale niejednokrotnie stanowi jedynie formę pewnego podziału czy klasyfikacji. Innymi słowy terminy „wrażliwy”, „stały” czy „zmienny” nie muszą dosłownie wskazywać na to samo, na co wskazują w języku naturalnym. Z tego ostatniego względu nie należy stosować języka astrologów, bo jest on nieczytelny dla właściciela kosmogramu.

    • Język naturalny – Inaczej mówiąc, jest to język potoczny, ten, którym posługujemy się na co dzień, a w szczególności ten, którym posługujemy się mówiąc do właściciela kosmogramu lub w tym przypadku, opracowując analizę astrologiczną.Z powyższego możemy zrozumieć, że rolą astrologa jest tłumaczenie z języka astrologii na język naturalny, zaś język astrologów pełni tu jedynie funkcję pomocniczą i w istocie stanowi jedynie rodzaj języka branżowego. Dlatego np. jeśli jakieś planety są w tak zwanych domach zmiennych, nie musi to oznaczać, że właściciel kosmogramu na zmienny charakter.Jeśli zaś stosujemy język astrologów będący w takich razach pewnym skrótem myślowym, niekoniecznie zrozumiałym dla właściciela kosmogramu, należy znaczenie użytych słów rozwinąć. Na przykład kiedy mówimy np. o wrażliwości, to należy pamiętać, że termin „wrażliwość” może mieć kilka znaczeń. Zatem, gdybyśmy poprzestali na ogólnym stwierdzeniu, że osoba ta jest wrażliwa, to w języku astrologów odnosilibyśmy się zarówno do np. Neptuna na ascendencie i Księżyca w Raku, jak i do Słońca w Skorpionie. Tymczasem w języku naturalnym rzeczą dyskusyjną jest mówienie o tym, że solarny Skorpion jest wrażliwy, a już na pewno nie w taki sam sposób jak z uwagi na Księżyc w Raku.
      Należy zatem pamiętać, że powinniśmy używać języka naturalnego, a kiedy z pewnych względów astrolog uzna za dopuszczalne stosowanie jakiejś kalki z języka astrologów, należy wyjaśniać, o co dokładnie chodzi.

  6. Analizę należy zasadniczo opierać na sądach typu drugiego, uzupełniając ją sądami typu 3. (patrz artykuł: Efekt Forera to nie efekt horoskopowy). Zasadniczo nie interesują nas sądy typu 1.

  7. Rozpatrując dany kosmogram należy przede wszystkim skupić się właśnie na nim, niekoniecznie odwoływać się do innych przypadków, w których poszczególne elementy kosmogramu są podobne do tych, które dostrzegamy w kosmogramie aktualnie analizowanym. Może być bowiem tak, że przypisujemy właścicielowi analizowanego kosmogramu treści, opierając się na znanych nam przypadkach, podczas gdy mogą być przypadki nam nieznane, które świadczyć mogą o czymś zupełnie innym. Innymi słowy niekoniecznie powinno nas interesować, że np. Uran na IC w 80% znanych nam przypadków oznacza to a to. Oczywiście można i należy brać to pod uwagę, ale to nie powinno być jedyne, czy nawet najważniejsze kryterium. Każdorazowo powinniśmy przede wszystkim dążyć do zrozumienia tego określonego jednostkowego i niepowtarzalnego kosmogramu, odwołując się do znaczeń archetypowych i reguł astrologii.

  8. Pamiętać też należy, że analizę sporządzamy dla właściciela kosmogramu. Ma ona być dla niego zrozumiała, dlatego np. nie należy posługiwać się językiem astrologów, zakładając, że właściciel kosmogramu sam to sobie przełoży na język naturalny.
    Dobrze jest też pisać językiem prostym, zrozumiałym, unikać zdań wielokrotnie złożonych, bez zbędnej ekwilibrystki słownej i terminologicznej.

  9. Poza tym, że analiza ma być zrozumiała, ma też być taka, z którą właściciel kosmogramu mógłby się identyfikować, a pamiętajmy, że to zależy tak od jego zdolności poznawczych, jak też, a może przede wszystkim od tego, w jaki sposób postrzega on samego siebie. Może to być obraz fałszywy, ale jeśli tak jest, to analiza powinna to uwzględniać. Opracowując analizę nie dążymy więc do prawdy, ale do dopasowanie się do sposobu postrzegania właściciela kosmogramu.

  10. Nie idzie nam też o to, by w sposób drobiazgowy opisać osobowość właściciela kosmogramu, wzbogacony ponadto o rady i sugestie. Celem jest identyfikacja, więc analiza powinna odnosić się do kwestii widocznych w sposób wyrazisty i względnie czytelnych dla właściciela kosmogramu. Czasem można nawet pomijać kwestie marginalne. Analiza nie ma być dogłębnym opisem osobowości, ale takim, który jest czytelny i prowadzi do rozpoznania opisanych cech u i przez właściciela kosmogramu.

  11. Ważne jest też sposób przekazu. Nie jest zalecane, by np. o silnym Byku mówić, ze jest materialistą pozbawionym jakichkolwiek wyższych aspiracji, osobą płytką i intelektualnie oraz duchowo wyjałowioną. Ludzie zasadniczo nie lubią przypisywać sobie wad i się do nich przyznawać. Oczywiście nie oznacza to, że o wadach, słabościach i brakach nie należy pisać, ale należy robić to we właściwy sposób. O takim Byku można np. napisać, że doskonale radzi sobie w kwestiach materialnych, jest osobą zaradną i docenia uroki życia.
    Zalecenie tego rodzaju są jeszcze o tyle słuszne, że zasadniczo powinno się pisać o tym, co jest w kosmogramie, nie zaś o tym, czego nie ma. W analizie stosuje się przede wszystkim sądy stwierdzające fakty istniejące, nie zaś negacje. Oczywiście czasami można stosować też negacje, mówić o tym, czego nie ma w danym kosmogramie, ale to jedynie jako pewne uzupełnienie i jeśli z jakiś względów wyda się to astrologowi potrzebne. Np. jeśli ktoś ma opozycję Wenus i Saturna, w przy tym brak żywiołu wody, to na pewno należy powiedzieć, że w życiu właściciela kosmogramu może być trudno o głębokie pod względem uczuciowym relacje, ale przy tym dobrze byłoby dodać, że świadomość samego siebie, a do tego pewien trud i czas (bo Saturn) może przynosić oczekiwane rezultaty.

Z pewnością lista ta nie jest pełna. Była ona uzupełniana w toku badań, stosownie do sytuacji, z jakimi spotkali się astrolodzy biorący udział w badaniach i spostrzeżeń, jakie im przychodziły do głowy. Może ona być uzupełniana nadal, tak co do wskazówek o ogólnych charakterze, jak i tych bardziej szczegółowych.

Artykuł powyższy stanowi drugą część z serii tekstów odnoszących się do badań prowadzonych przez Instytut „AstroLab”, a omówionych po raz pierwszy na 17 października 2015 roku na V Konferencji Polskiego Towarzystwa Astrologicznego.

1.Badania astrologii typu wybór z różnicy – podstawy teoretyczne, metodologia
2. Badania astrologii – analiza astrologiczna
3. Badania astrologii 01.01-03.15.PL-R.Marzewski – wyniki i opis

Robert Marzewski
www.robertmarzewski.pl

Założyciel i prezes Instytutu Badań nad Astrologią "AstroLab". Astrologią zajmuje się od 1993 roku. W tym też czasie rozpoczął edukację w Rosyjsko-Amerykańskiej Akademii ,,INTERCOLLEGE" na specjalności astropsychologia. Własną praktykę astrologiczną prowadzi od końca lat 90. Absolwent Uniwersytetu Warszawskiego na kierunku filozofia. Interesuje się szczególnie filozofią nauki, w tym historią nauki, jak też ontologią i epistemologią, a ponadto szeroko pojmowanym rozwojem duchowym, religiami, ezoteryką. Zwolennik racjonalnego podejścia do astrologii, jak też jej badania. www.robertmarzewski.pl